Czy wyniki badań diagnostyki laboratoryjnej pacjenta są potrzebne w pracy dietetyka?
Kiedy wyniki badań laboratoryjnych są w normie, wcale nie oznacza, że jesteśmy zdrowi. Wielokrotnie rozmawiając ze swoimi podopiecznymi słyszę „wyniki badań mam w normie – lekarz powiedział!”. Zawsze wolę jednak sam przeanalizować wyniki z kilku powodów. Pierwszym powodem jest, że nie wiem kto je analizował i ocieniał. Drugim, czy były kompletne w danym zakresie zdrowia, który jest pośrednim celem wizyty pacjenta w gabinecie dietetyka. Trzecim powodem jest dokładny wywiad i wykluczenie możliwości zafałszowania wyników, na które będziemy wpływać za pomocą dietoterapii. Problem polega na tym, że choroba przewlekła nie pojawia się z dnia na dzień. To powolny proces, który rozwija się przez lata, a czasem nawet dekady.
Wiele osób mimo „normalnych” wyników badań laboratoryjnych cierpi miesiącami lub latami z powodu chorób, bez żadnej diagnozy medycznej. Nie wspominając już o jakimkolwiek leczeniu. Wszędzie przykleja im się metkę zestresowanych psychosomatyków.
Niewielkie wartości liczbowe podane w wynikach badań, na podstawie których rozróżniamy dzisiaj CHORYCH / WYMAGAJĄCYCH LECZENIA od tych ZDROWYCH / ODSYŁANYCH DO DOMU, mogą decydować o losie milionów ludzi. Zbyt często tylko na podstawie tychże wartości chorzy ludzie bez diagnozy i terapii popadają w zwątpienie. Ile razy już czytałem lub słyszałem, że jakiś specjalista powiedział „taka Pani uroda”…..
Na studiach dietetycznych np. na przedmiocie „diagnostyka laboratoryjna”, ale również na innych omawiane były szczegółowo normy optymalne, funkcjonalne obok norm referencyjnych i ich znaczenie dla dobrostanu zdrowotnego. Ale…. nie czuję się kompetentny, żeby oceniać innych specjalistów. Uważam, że nieprawidłowo wyznaczone wartości graniczne normy mogą powodować, że wskutek braku wcześniejszej diagnozy dochodzi do zachorowania lub pogorszenia stanu zdrowia. Szczególnie przy objawach, przy których jeśli postąpilibyśmy inaczej – zaczynając od szczegółowej analizy symptomów z uwzględnieniem lepszych, bardziej odpowiednich norm granicznych, uwzględnieniem norm optymalnych – moglibyśmy w porę zapobiec. W najlepszym przypadku nawet naprowadzić podopiecznego na problem i skierować do odpowiedniego specjalisty np. lekarza, aby odpowiednio leczył, a nawet wyleczył przyczyny pierwotne i ich objawy.
Przykłady (normy referencyjne przykładowe i mogą różnić się w zależności od laboratorium):
Witamina D – normy zależne od wieku oraz położenia geograficznego miejsca zamieszkania
Normy referencyjne: niska 20 – 30 ng/ml · prawidłowa 30 – 50 ng/ml · podwyższona 50–100 ng/ml · potencjalnie toksyczna 100–150 ng/ml
Norma optymalna: 50-80 ng/ml
Homocysteina – np. stan zapalny, witamina B12, status kwasu foliowego i wgląd w zdolności metylacji
Normy referencyjne: 0-15 µmol/L
Norma optymalna: < 8 µmol/L
Witamina B12 – normy optymalne zależne np. od wieku i intensywności aktywności fizycznej
Normy referencyjne: 140-700 pg/ml
Norma optymalna: 400-500 pg/ml
Badanie markeru bezpośredniego- poziomu całkowitej witaminy B12, we krwi jest stosowane najczęściej, jednak nie zawsze jest wiarygodne, jeśli zastosuje się je jako jedyne. Badanie to ocenia całkowitą witaminę, z której około 80% stanowi forma nieaktywna, czyli niedostępna dla komórek. Ponadto poziom B12 we krwi nie zawsze odzwierciedla jej stan w komórkach. Oznacza to, że w niektórych przypadkach, nawet jeśli wyniki mieszczą się w zakresie wartości przyjętych za prawidłowe, niedobór i tak może nas dotyczyć.
Poza badaniem Homocysteiny w celu precyzyjnego oznaczenia witaminy B12 wykonuje się badanie kwasu metylomalonowego.
Kwas metylomalonowy – marker statusu witaminy B12, krytyczny w ekspresji genów, metylacji, funkcji nerwów, nastroju, energii i nie tylko.
Normy referencyjne: 0-378 nmol/L
Norma optymalna: < 300 nmol/l
Jednak z uwagi na wysoki koszt badania w celu oznaczenia witaminy B12 najczęściej wykonuje się badanie witaminy B12 oraz Homocysteiny.
Ferrytyna
Normy funkcjonalne: 15-150 ng/ml
Norma optymalna: 50 ng/ml
Insulina na czczo
Normy referencyjne: 2,6-24,9 µIU/ml
Norma optymalna: < 5 µIU/ml
Oraz wiele wiele innych.
Podobnie jak powyżej dietetyk ocenia wszystkie przedstawione przez podopiecznego wyniki w stosunku do objawów w ocenie stanu zdrowia, który jest powodem wizyty w gabinecie dietetyka.
Natomiast kiedy opieramy stan zdrowia danej osoby na podstawie tego, czy mieści się ona w określonym zakresie referencyjnym, zakładamy, że zdrowie wygląda tak samo u wszystkich. Wiemy na pewno, że to nieprawda, ponieważ genetyka, dieta, styl życia i środowisko odgrywają ogromną rolę w funkcjonowaniu naszego organizmu i ryzyku wystąpienia chorób przewlekłych. Dlatego dwie różne osoby z podobnymi wynikami badań mogą mieć całkowicie różne – indywidualne zalecenia dietetyczne.
Jarosław Juć
Bibliografia:
1. When normal is not: The dilemma of interpreting laboratory averages of bioactive molecules subject to heterogeneous regulatory feedback and epigenetic mosaicism – John D.Doux, Anthony J.Yun
2. Kellerman RD i in. Niedokrwistość złośliwa/niedokrwistość megaloblastyczna. W: Conn’s Current Therapy 2021. Elsevier; 2021.
3. Kaushansky K, et al., wyd. Niedokrwistość folianowa, kobalamina i megaloblastyczna. W: Williams Hematology. 10th ed. McGraw Hill; 2021
4. Harrington, J. (2018). Vitamin D: What Level is Normal vs Optimal?
Najnowsze komentarze